wtorek, 28 stycznia 2014

Drzewo życia

Drzewo jest jednym z najbardziej ugruntowanych i rozpowszechnionych symboli perskich. Motyw ten równie często pojawia się w miniaturach, w arcydziełach tkactwa pałacowego, jak w wyrobach nomadów. Spotykają się w nim koncepcje indoirańskie i zoroastryjskie, wierzenia muzułmańskie a także animistyczne tradycje koczowników i lokalne rolnicze kulty przyrody. Babilońskie płaskorzeźby przypominają, że jeszcze przed przybyciem na te tereny Irańczyków na Bliskim Wschodzie drzewo symbolizowało axis mundi - oś świata.

Isfahan, 1 poł. XX w, Dywany perskie tudzież...
XVI-wieczna okładka perska, Aga Khan Museum
Qom (Qum), I poł. XX w, Dywany perskie tudzież...

W mitycznej geografii zoroastryzmu, głównej religii przedislamskiego Iranu, centralne miejsce zajmuje drzewo kosmiczne rosnące pośrodku oceanu Wourukasza. Rodzi ono nasiona wszystkich dobroczynnych roślin świata i leczy wszelkie choroby. Stanowi zatem archetyp świata roślinnego, który dzięki drzewu może się odradzać. Mityczny ptak Simorq - uosobienie mądrości - co roku strząsa nasiona, które wraz z deszczem spadają na ziemię. Nieopodal drzewa życia rośnie święta roślina - Biały Hom, archetyp rośliny ofiarnej używanej przez Indoirańczyków (awest. "haoma", średniopers. "hom", ind. "soma"). Znamienne, że ta roślina określana jest jako "dracht", co stanowi średnioperski odpowiednik nowoperskiego słowa "deracht" - drzewo.

Czahar Mahal, I poł. XX w., Dywany perskie tudzież...

Drzewo, jako symbol łączy różne wymiary egzystencji - korzeniami tkwi w ziemi, z której czerpie wodę, króluje w świecie roślinnym, jego konary przyciągają ptaki - zwierzęta najwyższego Boga Ahuramazdy, które w starych wierzeniach pośredniczyły między światem ludzkim i boskim. Ze światem zwierzęcym wiąże drzewo i to, że nasiona leczniczych roślin, które z niego wyrastają powstały z ciała pierwszego stworzonego byka zabitego przez złego ducha Angra Mainju. Drzewo symbolizuje zatem także jedność stworzenia, którego człowiek jest zarówno częścią jak i opiekunem. Między człowiekiem a rośliną czy zwierzęciem nie ma przepaści - wszystkie te stworzenia posiadają duszę.
Tebriz ogrodowy, fragment, pocz. XX w, Dywany perskie tudzież...


Podobne koncepcje odnajdujemy w tradycji muzułmańskiej. Drzewo kosmiczne, które konarami sięga raju i rodzi nasiona wszystkich roślin występuje w Koranie i nazywa się Tuba. Średniowieczny muzułmański mistyk irański Rumi do tego stopnia uznaje jedność istnienia, że mówi o narodzinach w postaci człowieka jako o kolejnym etapie doświadczenia duszy po przyjęciu postaci roślinnej i zwierzęcej. Żaden symbol nie oddaje takich idei lepiej niż drzewo uosabiające nie tylko potencję, ale jedność i trwałość przyrody pomimo zmienności form. Jak trwale te znaczenia związały się z obrazem drzewa najlepiej świadczy współczesna literatura perska, na przykład tłumaczone na język polski książki Szahrnusz Parsipur, w których człowiek nie tylko czerpie energię z drzewa, będąc jego strażnikiem, ale może także sam zmienić się w drzewo i, jak ono, wydawać owoce.

Kobierzec z drzewem życia, Tebriz, pocz. XX w., Muzeum Zamoyskich w Kozłówce

Perski modlitewnik z drzewem życia, pocz. XX w, Muzeum Narodowe w Krakowie

Drzewo jako zamknięty, idealny organizm stanowi mikrokosmos - odbicie porządku makrokosmicznego. Przypomina w tym człowieka, w którym życie przyrody przybiera najpełniejszą formę. Dlatego drzewo bywało już w starożytności utożsamiane z człowiekiem, zwłaszcza z władcą. Zoroastryjscy królowie mieli sadzić i otaczać ochroną cyprysy. Według Szahname, XI-wiecznego eposu, Aleksander Wielki usłyszał od drzewa właśnie przepowiednię o kruchości swoich rządów. Herodot opisuje sny wieszczące przyszłość Cyrusa jako króla królów, w których potęgę władcy symbolizuje krzew winny. Do dziś zachował się zwyczaj otaczania czcią starych drzew, przy których powstały emamzade - miejsca kultu towarzyszące zwykle grobom świątobliwych mężów.

Przykładowe schematy drzew na kobiercach

Ladik, poł. XX w, Dywany perskie tudzież...

Ladik z Kolekcji Kulczyckich, Galeria Sztuki im. Kulczyckich, Zakopane

Afgan, 1 poł. XX w, Dywany perskie tudzież...

Drzewo to ciągłość i stabilność a także trwanie wspólnoty, w której jednostka znajduje oparcie. Dlatego ten symbol jest tak ważny dla koczowników. Mało jest kobierców tkanych przez nomadów, gdzie w mniej czy bardziej zgeometryzowanej formie nie pojawiłby się motyw drzewa życia oznaczający nie tylko potencję przyrody, ale też siłę rodziny i klanu.

Afgan, poł. XX w, Dywany perskie tudzież...

Czahar Mahal, poł. XX w, Dywany perskie tudzież...
Qasem Abad, I poł. XX w, Dywany perskie tudzież...
Beludż, poł. XX w, Dywany perskie tudzież...

Współczesny Afgan, Dywany perskie tudzież...

Beludż, poł. XX w, Dywany perskie tudzież...

W koranicznej wersji narodzin Jezusa Maria, potępiona początkowo przez własną społeczność, odnajduje pocieszenie u stóp palmy daktylowej, której owocami pożywia się po porodzie. Daktyle, słodkie i pożywne, prawdziwy skarb rodzący się w tak niesprzyjających warunkach, do dziś służą Irańczykom w ramadanie do przełamania postu po zachodzie słońca. Palma daktylowa była też zawsze otaczana szczególnym szacunkiem.
Najświętszym drzewem zoroastryjskim był jednak cyprys - drzewo królewskie. W cyprysie Irańczycy - zarówno przed jak i po islamizacji - widzieli symbol człowieka. Stąd też perskie miniatury przedstawiają smukłe postaci o obłych biodrach a poeci rozpisują się o chodzących cyprysach (sarw-e rawan) - idealnych pięknościach. Jako symboliczne przedstawienie człowieka należy interpretować liczne cyprysy na kobiercach.

miniatura przedstawiająca ucztę w pałacu
Miniatura z Dywanu Hafiza, XVI w, Biblioteka Uniwersytecka w Toruniu

Talerz z Kaszanu, XII w

Ilustracja Lejli i Madżnuna Nezamiego, Lejla w gaju daktylowym






















1 komentarz: